Gdy w domu nudno – kwarantanna

Długo nic nie pisałem, przemknęło mi nawet przez myśl zarzucenie prowadzenia bloga. Tak się jednak składa, że nie odłożyłem aparatu i cały czas coś robię, ciągle przychodzą mi do głowy różne pomysły, a cała ta absurdalna sytuacja dookoła nie uniemożliwia[…]

Kontynuuj czytanie …

Noc w skansenie

Koniec wakacji majaczy na horyzoncie. Wielu z Was z pewnością zaliczyło wyjazdy w różne, ciekawe miejsca, a sprzęt fotograficzny nie leżał bezczynnie. Ze mną było podobnie. Muszę przyznać, że jestem szczęściarzem i dostałem możliwość przenocowania w skansenie oraz wykonania dowolnych[…]

Kontynuuj czytanie …

Zdjęcia Marcina Kydryńskiego

15 marca miałem przyjemność uczestniczyć w ciekawym wydarzeniu, które odbyło się w Galerii Vauxhall, w moich rodzinnych Krzeszowicach. Zaproszonym gościem Laboratorium Kultury, imprezy cyklicznie organizowanej przez Centrum Kultury i Sportu był Marcin Kydryński, radiowiec, autor tekstów, producent płyt, fotograf i[…]

Kontynuuj czytanie …

Zielono mi

Nie da się ukryć, że zamilkłem na jakiś czas. Nie znaczy to jednak, że nic przez ten czas nie robiłem. Dzisiaj chciałem podzielić się z Wami jednym z patentów lightpaintingowych, które od czasu do czasu tworzę. Pomysł przyszedł mi do[…]

Kontynuuj czytanie …

Spotkanie z Jackiem Porembą

Miałem niedawno przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z Jackiem Porembą. Większość interesujących się fotografią portretową z pewnością zna jego nazwisko. Wielu też widziało jego zdjęcia, choć może nie wszyscy kojarzą je z nazwiskiem. Bez wątpienia można stwierdzić, że to jeden z[…]

Kontynuuj czytanie …

Marshall pozuje

Kilka lat temu popełniłem wpis dotyczący robienia zdjęć mojemu psu. Jamnik jak to jamnik, swoje zdanie ma i przeważnie ma gdzieś to, co myślę i zamierzam. Szczególnie jeśli chodzi o robienie mu zdjęć. Od jakiegoś czasu mamy zaszczyt gościć pod[…]

Kontynuuj czytanie …

Biskupa pomalowałem (światłem) ;-)

Czasami imprezy rodzinne przynoszą rozmaite niespodzianki. Kilka dni temu miałem przyjemność uczestniczyć w jednej z nich, w Opolu. Z reguły nie biorę na takie imprezy sprzętu i nie fotografuję, wolę się dobrze bawić, ale tym razem poproszono mnie, abym zrobił[…]

Kontynuuj czytanie …

Vivian w Polsce

Czasami zdarza się, że coś się człowiekowi z tyłu głowy przyklei i ciągle powraca. Tak było u mnie, z filmem „Szukając Vivian Maier”, o którym pisałem w jednym z poprzednich wpisów. Po obejrzeniu filmu, przez jakiś czas, przeglądałem zasoby sieciowe,[…]

Kontynuuj czytanie …

Chmielowe inspiracje cz. II

W jednym z poprzednich wpisów, zainspirowany butelką lokalnego piwa, postanowiłem wykonać packshot. Dzisiaj przyszedł czas na ciąg dalszy, z tym, że „bohaterem” jest tym razem inny gatunek tego szlachetnego trunku. Piwo kojarzy się zwykle z chłodnym napojem i ściekającymi kropelkami[…]

Kontynuuj czytanie …

Idą święta

Święta już blisko i dookoła wszędzie pełno świątecznych atrybutów. Handlowcy raczą nas tym oczywiście już od co najmniej miesiąca. Pozwólcie, że ja również dołożę swoje trzy grosze 😉 Okazja ku temu jest taka, iż zostałem poproszony przez cukiernię Melba o[…]

Kontynuuj czytanie …