Na naukę nigdy za późno

krótka relacja z warsztatów Witam serdecznie po długiej przerwie. Nazbierało się kilka tematów przez ostatni rok, a ja może rozpocznę od najświeższego z nich. Przez całe moje fotograficzne życie niezbyt często mierzyłem się z fotografowaniem ludzi. Pomijając fotografię rodzinną (w[…]

Kontynuuj czytanie …

Pochyl się…

Dzisiaj kontynuuję tematy techniczne, w pewnym sensie powiązane z poprzednim wpisem dotyczącym optyki.Kreatywny fotograf nieustannie poszukuje nowych środków wyrazu aby wzbogacić swoje obrazy i zrealizować własne pomysły. Jak pisałem poprzednio, wykorzystanie starej optyki rozszerza nasze możliwości fotograficzne, a dzisiaj napiszę[…]

Kontynuuj czytanie …

Magia starej optyki

Helios 44 Dawno nie poruszałem na blogu tematów sprzętowych. Pora nadrobić te braki. Wprawdzie nie należę do tzw. onanistów sprzętowych, lecz nie da się ukryć, że posiadając określony sprzęt dobrze jest poznać go na tyle, aby wykorzystując jego właściwości, sprawnie[…]

Kontynuuj czytanie …

Bronowickie malwy

Czyli jak zostałem laureatem Czasami zdarzają się takie chwile, że spontaniczna decyzja skutkuje niespodziewanymi konsekwencjami. Niby truizm, w końcu całe życie, to konsekwencje podejmowanych decyzji. Niemniej jednak, niektóre konsekwencje mogą sprawić radość. Tak było tym razem, gdy za radą małżonki[…]

Kontynuuj czytanie …

Zima już (chyba) za nami

Obecny sezon zimowy zaskoczył prawdopodobnie nie tylko drogowców. Ostatnimi laty zimowa albo raczej „zimowa” aura rozleniwiła nas trochę. Chyba niektórzy mieli ostatnio okazję, aby przypomnieć sobie, jak wyglądają zaspy, zamarznięte zbiorniki wodne, czy śnieżyce. Temperaturka również zmusiła do ubierania się[…]

Kontynuuj czytanie …

Hasta la vista, baby

Z pewnością każdy ma w pamięci jakieś sceny z filmów, które zrobiły na nim wrażenie. Nie wiem jak Wy, ale u mnie przejawia się to formą czegoś w rodzaju stopklatki. Taki zamrożony w czasie kadr powraca czasami dość uporczywie. Jednym[…]

Kontynuuj czytanie …

Głowa do góry

Czyli o panoramach pionowych słów kilka Większość z Was zapewne pomyśli, że coś mi się pokręciło. Jak to? Przecież panorama dla większości z nas to obraz, który posiada szerokość znacznie większą niż wysokość i oddaje w ten sposób naturalny sposób[…]

Kontynuuj czytanie …

Pochwała mgły Vol. 2

Jakiś czas temu popełniłem wpis dotyczący fotografowania mgły. W dzisiejszym wpisie naskrobię kilka słów o paru zdjęciach z udziałem mgły, które udało mi się wykonać w trakcie wakacyjnego wyjazdu. Latem z mgłami bywa różnie, jeśli temperatura jest wysoka to szanse[…]

Kontynuuj czytanie …

Gdy w domu nudno – kwarantanna

Długo nic nie pisałem, przemknęło mi nawet przez myśl zarzucenie prowadzenia bloga. Tak się jednak składa, że nie odłożyłem aparatu i cały czas coś robię, ciągle przychodzą mi do głowy różne pomysły, a cała ta absurdalna sytuacja dookoła nie uniemożliwia[…]

Kontynuuj czytanie …

Noc w skansenie

Koniec wakacji majaczy na horyzoncie. Wielu z Was z pewnością zaliczyło wyjazdy w różne, ciekawe miejsca, a sprzęt fotograficzny nie leżał bezczynnie. Ze mną było podobnie. Muszę przyznać, że jestem szczęściarzem i dostałem możliwość przenocowania w skansenie oraz wykonania dowolnych[…]

Kontynuuj czytanie …