Tym razem chcę podzielić się z Wami kilkoma IMHO ciekawymi materiałami znalezionymi w sieci.
Na początek kilka filmów typu backstage z ciekawych planów zdjęciowych.
1. Joe McNally fotografuje grupę deskorolkowców w ruchu – LINK
2. Nikola Borissov w sesji modowej, na uwagę zasługuje kreatywne wykorzystanie różnych przedmiotów częściowo przepuszczających światło, które użyte do przysłonięcia obiektywu dają ciekawe efekty świetlne – LINK
3. Sesja w stylu high key. Na uwagę zasługuje fakt, iż wykonano ją w ciasnym pomieszczeniu przy użyciu kilku lamp systemowych – LINK
4. Jakiś czas temu zamieściłem wpis dotyczący ciekawych zdjęć ognia. Tutaj bohaterem zdjęć również jest ogień jednakże nie radziłbym nikomu próbować robić tego w ten sposób 🙂 – LINK
5. Aleksandr Slyadnev pokazuje fotografowanie jedzenia, co ciekawe do oświetlania większości zdjęć używa nieskomplikowanych schematów oświetlenia, głównie z jednym źródłem światła – LINK
Parę moim zdaniem inspirujących prac innych fotografów:
1. Galeria z FStoppers ze zdjęciami, na których głównym motywem są schody – LINK
2. Oto Pierre Beteille, facet, który imponuje mi fantastycznie wykreowanymi autoportretami – LINK
3. Philip McKay – bardzo przemyślane, czarno-białe fotografie, wykonywane przy długich czasach ekspozycji – LINK
Na koniec rzecz może nie związana ściśle z fotografią, jednakże poruszająca temat szeroko rozumianej kreatywności – wykład z zasobów fenomenalnego portalu TED- LINK (można wybrać polskie napisy)
To na razie tyle. W przygotowaniu mam dwa wpisy z rodzaju DIY: zwiększenie zasięgu wyzwalaczy radiowych Yongnuo RF-602 oraz wykonanie grida na lampę błyskową.
Deskorolkowcy – ciekawy pomysł. Myślę jednak że na polskich drogach nie do zrealizowania. Jeszcze chyba nie opracowano systemu stabilizacji o takiej skuteczności, aby wyeliminował wpływ drgań pochodzących od nierówności i dziur w polskich drogach. Chociaż – kto wie, może dałoby to ciekawy efekt … Pewnie w naszych warunkach i fotograf musiałby kask założyć.
Efekty z ogniem na fotografiach Benjamin’a Von Wong’a – widzę bardzo dużą szansę na specjalne wyróżnienie. Nagrodą Darwina.
Nikola Borissov – przyjemny klimat zdjęć i świetne efekty.
Fotografie wykonane w ciasnym pomieszczeniu – jakoś nie robią na mnie wrażenia. Do końca nie wiem, o co autorowi chodziło: o pokazanie efektów jakie się uzyskuje stosując kilka lamp błyskowych w niewielkim pomieszczeniu czy może o pokazanie czegoś całkiem innego.
Zdjęcia jedzenia – przepraszam, muszę zrobić małą przerwę w pisaniu, idę coś zjeść. … Już wróciłem. Zachwycająca kolorystyka. Dodatkowo jest to tzw. robienie przyjemnego z pożytecznym. Pożyteczne – fotografowanie, przyjemne – jedzenie. Albo na odwrót. Jak kto woli.
Schody – piękny element kompozycji zdjęcia.
Autoportrety – różnie: niektóre ciekawe, niektóre takie sobie, niektóre nie podobają mi się. Jedno jest pewne – głowa Pierre Beteille’a pełna jest pomysłów.
Czarno-białe fotografie Philip’a McKay’a są według mnie genialne. Lubię klimat fotografii BW, ale dzieła Philip’a po prostu rzucają na kolana. Spokój i harmonia wprost emanują z jego fotografii. Geniusz, Philip McKay to zwyczajnie geniusz.
Dokładnie o to chodziło, o pokazanie jak za pomocą skromnych środków osiągnąć efekt porównywalny do studyjnego. Temat zdjęć jest drugorzędny. Zawsze interesują mnie takie materiały, pozwalają na późniejsze zaadaptowanie różnych rozwiązań do własnych projektów.