Na prośbę Karoliny wykonałem kilka zdjęć potrzebnych do jej blogu szafiarskiego. Na zdjęcia wybraliśmy się do krzeszowickiego parku, jedno z ujęć, które tutaj przedstawiam wykonałem w pałacowej wozowni. Mocne, ciepłe, poranne światło wpadało do środka przez małe otwory okienne. Zdecydowałem[…]
Kontynuuj czytanie …