Witajcie! Syn marnotrawny powraca!
Przez ostatni rok blog wisiał w próżni, zaglądałem wprawdzie, odpowiadałem na zapytania wysyłane na blogowego maila, ale nowych wpisów nie było. Niektórzy z Was zapewne dawno mnie już pochowali na cyfrowym cmentarzu, lecz pogłoski o mojej śmierci są grubo przesadzone 😉
Nie będę się rozpisywał na temat przyczyn takiego stanu rzeczy, ważne, że postanowiłem kontynuować to przedsięwzięcie. Jak zauważyliście blog ma nową szatę graficzną. Z uwagi na fakt, że obecnie większość ludzi nosi internet przy sobie postanowiłem zoptymalizować blog pod urządzenia mobilne. Mam nadzieję, że będzie się teraz łatwiej nawigowało i przeglądało bloga na smartfonach i tabletach. Cała zawartość prawej kolumny oraz górne menu zostało przeniesione do wyskakującego menu po lewej. Dodałem również stronę z galerią niektórych prac prezentowanych wcześniej na blogu. W końcu, co ze mnie za fotograf bez własnej galerii 😀 Oczywiście cała zawartość bloga pozostała nienaruszona.
Witam więc raz jeszcze i zapraszam wkrótce do nowego wpisu. Wszelkie uwagi dotyczące nowego wyglądu strony proszę zostawiać w komentarzach.
Ładne cacko ten nowy blog. 🙂
W zasadzie jedyna uwaga, która mi się nasuwa to trudność z „określeniem chronologii” wpisów na stronie głównej. Jakoś bardziej do mnie przemawia „wertykalny” układ, kiedy nowy wpis pojawia się nad starym. Ale to moje subiektywne odczucie. Bo jeśli będę chciał znaleźć ostatnie wpisy (chronologicznie), to mogę sięgnąć do menu. Może ewentualnie warto byłoby rozważyć wprowadzenie możliwości „rozwinięcia” najnowszych postów w menu do kilkunastu – a może nawet wszystkich?
Poszedłem za Twoją radą i zwiększyłem ilość linków na liście ostatnich wpisów w menu do 10ciu. Co do układu wpisów na stronie głównej to szablon graficzny jest responsywny i dopasowuje się do rozdzielczości urządzenia, na którym jest oglądany.